Lwia Skała
Brązowy lew chodził
koło wejścia do jaskini władców , to w lewo , to w prawo , po chwili koło niego
odezwał się rozbawiony głos Shetana
- Choyo uspokój się bo jeszcze wywiercisz
dziurę w skale
- Jak mam być spokojny ..? W każdej chwili
mogę zostać ojcem
- Choyo.. Naprawdę.. Spokojniej…
- Shetan.. Tu nie da się ….
- A co to za hałas ? Spytał Rafiki wychodząc z
jaskini , równocześnie przerywając słowa Choya
- Rafiki.. Powiedz mu co się dzieje z Nemą..
Bo zaraz będziemy mieć dziurę w Lwiej Skale… zażartował Shetan a pawian zaśmiał się
- A więc …..
Na tą ciszę Choyo zrobił wystraszoną minę
- Nie martw się.. Mój Królu.. Twoje dzieci i
Królowa żyją , lew odetchnął z ulgi i
spytał
- Mogę iść do nich ?
- Oczywiście panie.. Pawian odszedł a Shetan
ze śmiechem powiedział
- Wpadnę do was za kilka minut.. Naciesz się
moimi siostrzeńcami.. , Choyo uśmiechnął się do Shetana i nie pewnie wszedł do
jaskini władców
Jaskinia Władców
- Choyo nie bój się.. Jeszcze nie gryzą..
Uśmiechnęła się Nema
- Wiem.. Lew podszedł do niej i dzieci i
spytał
- To chłopcy ?
- Ten jasny to chłopiec.. A to lwiczka
powiedziała Nema wskazując na brązowe lwiątko
- Jak je nazwiemy ? Spytał Choyo.. A lwica
wpadła na pomysł
- Ty nazwij księżniczkę.. A ja nazwę księcia
- Hmm.. Nanumi
- i.. Kuno.. Powiedziała z uśmiechem lwica
patrząc na swoje dzieci
- To idealne imiona.. Odezwał się głos ,
dochodził on z wejścia do jaskini
- Dziękuje Sheti.. Chodź zobaczysz książęta..
Lew z blizną podszedł do siostry i z uśmiechem popatrzył na lwiątka
- będą wspaniałymi władcami..
- Też tak uważam.. Powiedziała Nema i spytała
- Kiedy prezentacja ?
- Rafiki mi mówił że za dwa dni
- To dobrze.. Powiedziała lwica i umyła swoje
dzieci….
Zła Ziemia
- Jak go nazwiesz? Spytał zły lew
- Talim… to on zostanie władcą Lwiej Ziemi
- razem pokonamy Shetana krzyknął lew
- Zrobimy to… powiedziała zła lwica i umyła
swojego synka
Pozdro dla :
- Sheza :D
- TheHanki
- Sueno
- Joxx
- Damu (sorki jak pomylę nazwę)
i dla innych czytelników :)
A teraz.. bardzo was przepraszam.. za to że nie było według tabelki , notki w sobotę i niedzielę..
Świetnie, Kuno, Nanumi i oczywiście ubóstwiany przeze mnie zły charakter Talim. Jestem bardzo ciekawy dalszych opowieści. A notka oczywiście wyborna i miło się ją czytało.
OdpowiedzUsuńPS: Dzięki za pzdr ;)
Wspaniała notka. Kuno i Nanumi są bardzo słodcy. :) Dzięki za pozdrowienia i dzięki, że wykorzystałaś mój obrazek, jej! :D
OdpowiedzUsuńFajne:) Twój blog jest jednym z moich ulubionych;)
OdpowiedzUsuńPS: Dzięki za pozdrówka;):)