poniedziałek, 22 października 2012

Rozdział 32


Lwia Skała
Brązowy lew chodził koło wejścia do jaskini władców , to w lewo , to w prawo , po chwili koło niego odezwał się rozbawiony głos Shetana
 - Choyo uspokój się bo jeszcze wywiercisz dziurę w skale
 - Jak mam być spokojny ..? W każdej chwili mogę zostać ojcem
 - Choyo.. Naprawdę.. Spokojniej…
 - Shetan.. Tu nie da się ….
 - A co to za hałas ? Spytał Rafiki wychodząc z jaskini , równocześnie przerywając słowa Choya
 - Rafiki.. Powiedz mu co się dzieje z Nemą.. Bo zaraz będziemy mieć dziurę w Lwiej Skale… zażartował Shetan  a pawian zaśmiał się
 - A więc …..  Na tą ciszę Choyo zrobił wystraszoną minę
 - Nie martw się.. Mój Królu.. Twoje dzieci i Królowa żyją , lew odetchnął  z ulgi i spytał
 - Mogę iść do nich ?
 - Oczywiście panie.. Pawian odszedł a Shetan ze śmiechem powiedział
 - Wpadnę do was za kilka minut.. Naciesz się moimi siostrzeńcami.. , Choyo uśmiechnął się do Shetana i nie pewnie wszedł do jaskini władców

Jaskinia Władców
 - Choyo nie bój się.. Jeszcze nie gryzą.. Uśmiechnęła się Nema
 - Wiem.. Lew podszedł do niej i dzieci i spytał
 - To chłopcy ?
 - Ten jasny to chłopiec.. A to lwiczka powiedziała Nema wskazując na brązowe lwiątko
 - Jak je nazwiemy ? Spytał Choyo.. A lwica wpadła na pomysł
 - Ty nazwij księżniczkę.. A ja nazwę księcia
 - Hmm.. Nanumi
 - i.. Kuno.. Powiedziała z uśmiechem lwica patrząc na swoje dzieci
 - To idealne imiona.. Odezwał się głos , dochodził on z wejścia do jaskini
 - Dziękuje Sheti.. Chodź zobaczysz książęta.. Lew z blizną podszedł do siostry i z uśmiechem popatrzył na lwiątka
 - będą wspaniałymi władcami..
 - Też tak uważam.. Powiedziała Nema i spytała
 - Kiedy prezentacja ?
 - Rafiki mi mówił że za dwa dni
 - To dobrze.. Powiedziała lwica i umyła swoje dzieci….

Zła Ziemia
 - Jak go nazwiesz? Spytał zły lew
 - Talim… to on zostanie władcą Lwiej Ziemi
 - razem pokonamy Shetana krzyknął lew
 - Zrobimy to… powiedziała zła lwica i umyła swojego synka  

Pozdro dla :
- Sheza :D 
 - TheHanki
 - Sueno 
 - Joxx
 - Damu (sorki jak pomylę nazwę)

i dla innych czytelników :)

A teraz.. bardzo was przepraszam.. za to że nie było według tabelki , notki w sobotę i niedzielę.. 

3 komentarze:

  1. Świetnie, Kuno, Nanumi i oczywiście ubóstwiany przeze mnie zły charakter Talim. Jestem bardzo ciekawy dalszych opowieści. A notka oczywiście wyborna i miło się ją czytało.

    PS: Dzięki za pzdr ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wspaniała notka. Kuno i Nanumi są bardzo słodcy. :) Dzięki za pozdrowienia i dzięki, że wykorzystałaś mój obrazek, jej! :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajne:) Twój blog jest jednym z moich ulubionych;)
    PS: Dzięki za pozdrówka;):)

    OdpowiedzUsuń