sobota, 1 grudnia 2012

Rozdział 44


Wszystkie fotki zostały dodane do zakładki bohaterowie ;)

Minął miesiąc a lwiątka były już nastolatkami  Samce miały już nieznaczne grzywki lub zaczątki.. Jednak jeden z nich miał dość sporą grzywę..

Lwia Skała
 Z Jaskini Władców wyszedł młody lew o miodowej sierści i rudej grzywie
 - Kuno uważaj na siebie .. Zawołał głos z jaskini
 - Nic mi nie będzie Nanumi.. Nastolatek pobiegł na Lwią Ziemię.. Wreszcie mógł zobaczyć jak wygląda , lew podszedł do bajora wody i przyjrzał się odbiciu lwa
 - Ale wyrosłem.. Szepnął lew do siebie i ruszył na Rajską Ziemię aby poszukać sobie przyszłej partnerki

Zła Ziemia
 Z termitiery wyszedł nastoletni lew o złym sercu
 - Kalei idź i zabij zdrajczynie
 - Tak jak rozkażesz pani.. Powiedział nastolatek ruszając na Lwią Ziemię
 
 Lwia Skała
 z Jaskini wyszedł lew  o zaczątkach grzywy
 -  Talim poczekaj na mnie..
 - Pośpiesz się Nanymi.. Lew czekał na siostrę księcia.. , po chwili z jaskini wyszła nastoletnia lwica o brązowej sierści i czerwonych oczach , Talim był w niej zakochany.. Ale ukrywał to bojąc się o ich przyjaźń
 - No to gdzie idziemy ? Spytał lew
 - Wodospad.. Szepnęła lwica .. Kiedy tak szli Talim ciągle myślał o tym co czuje do księżniczki
 - Talim ? Spytała lwica po chwili marszu
 - Tak Nanumi ? Spytał lew patrząc na ukochaną
 - Co to za miejsce ? Wskazała łapą na Upendi
 - Łatwo to sprawdzić.. Lwy pobiegły w tajemnicze miejsce….

Upendi
 - Ale tu pięknie.. Powiedziała lwica , Talim dzięki magii miejsca odważył się powiedzieć
 - To miejsce nie jest takie piękne jak ty Nanumi…
 - Talim ja.. Lwica zaniemówiła
 - Wiem.. Nie powinienem
 - Rozumiem.. Nie chciałeś tego mówić.. Lwica posmutniała
 - Nanumi.. Dawno chciałem ci wyznać co czuje..
 - Ty mnie kochasz ? Spytała zaskoczona nastolatka
 - Tak Nanumi.. Powiedział lew po chwili dodając
 - Aha.. Rozumiem że nie czujesz tego samego co ja..
 - Talim.. Ja też od dawna cię kocham powiedziała lwica z uśmiechem … Nanumi  wtuliła się w zaczątki grzywy ukochanego

Lwia Skała
 Nastoletnia lwica wyszła z Jaskini Władców
 - Rewo uważaj zawołał Shetan za córką
 - Nic jej nie będzie Sheti.. Powiedziała ze śmiechem Nema
 - Właśnie tato.. Słuchaj cioci.. Zawołała lwica biegnąc na Lwią Ziemię
 Shetan patrzył za odchodzącą córką , po chwili westchnął i uśmiechnął  się do siostry
 - Jeśli jest tak uparta jak ty braciszku to sobie poradzi.. Powiedziała Nema
 - Dzięki za pocieszenie.. Powiedział lew idąc na Wodopój

 Lwia Ziemia

 Złoziemiec przyszedł na Lwią Ziemię szukając swoich dwóch celów , nagle zauważył Rewę , nie wiedział że to ona … myśląc że to Nanumi wskoczył na nią ale ona przewróciła go i powiedziała
 - Czego ode mnie chcesz ?
 - Mam cię zabić lwico..
 - Mój ojciec za dobrze mnie wyszkolił lwica już miała zadać mu cios ale wtedy popatrzył jej w oczy
 - Rewa? Spytał ze zdziwieniem a ona szybko wstała
 - A ty kim jesteś ?
 - nie poznajesz mnie ? Spytał lew
 - Ka.. Kalei ? Lwica popatrzyła na dawnego przyjaciela
 - We własnej osobie.. Powiedział lew zapominając o tym czego go nauczono na Złej  Ziemi
 - Co ty tu robisz? Jeśli mój ojciec cię zobaczy to..
 - Nic mi nie będzie.. Powiedział lew
 - Cieszę się że cię widzę.. Powiedziała po chwili córka Shetana i razem z Kaleim poszła na Wodospad
 
Rajska Ziemia

 Nastolatek wędrował dalej aż spotkał lwicę która była w jego wieku
 - Cześć.. Jak się nazywasz ? Spytał Kuno
 - Jestem Dasy.. A ty ?
 - Jestem Książę Kuno.. Następca tronu Lwiej Ziemi.. Powiedział syn Nemy
 - A znalazłeś już królową ?
 - Właśnie myślałem o tobie.. Powiedział lew czując że się zakochał w Dasy
 - To kiedyś się pobierzemy ?
 - Oczywiście.. Powiedział lew z uśmiechem

  Wodospad
  - Ale macie piękne tereny.. Powiedział Kalei
 - Wiem.. Tata mi pokazał wiele cudownych miejsc..
 - Wiesz.. Ja muszę coś zrobić.. Na razie Rewo.. Powiedział lew przypominając sobie o misji
 - Ale Kalei.. Lwica stanęła mu  na drodze
 - Rewo.. Odsuń się.. Nie chcę cię skrzywdzić
 - Nie zrobisz tego…
 - Nie wiesz jaki jestem.. Powiedział lew ze zdenerwowaniem  i pobiegł na lwice ale drogę zagrodził mu Kuno
 - Wynoś się !! Krzyknął książę
 - O.. Jeden z moich celi.. Powiedział z pogardą Kalei skacząc na syna Królowej Nemy.. , złoziemiec myślał że Kuno jest słaby ale okazało się że jest równie sprytny jak jego kuzynka , książę powalił przeciwnika na ziemie
 - Wynoś się.. Nixio.. Nuzo.. Pomożecie ? Spytał książę widząc ślepia hien w trawie
 - Z przyjemnością panie.. Powiedziały hieny przeganiając Kaleiego
 - Chodź Rewo.. Wracajmy do domu.. Kuzynostwo wróciło na Lwią Skałę uznając że nie powiedzą rodzicom o wizycie złoziemca…

Upendi
 - Nanumi ? Spytał Talim
 - Tak ?
 - Zostaniesz moją partnerką ?
 - Już myślałam że nie spytasz.. Powiedziała lwica liżąc go w policzek… , zakochane lwy wróciły na Lwią Skałę 

I kolejna notka dzisiejszego dnia :) ten kto myśli że nic nie robię.. ma dowód że jest inaczej.. od dwóch dni pracowałam nad nagłówkiem.. dorobiłam fotki bohaterów i dodałam dwie notki :) nie ma jak pracowity dzień ... mam nadzieję że to docenicie 

pozdro dla :

Sheza
 Joxx
Damu
Shygirl70
TheHanki
Sueno 

 i innych ;)

2 komentarze:

  1. Wspaniały rozdział! Ale Kalei dostał łomot... A ta secna z Upendi taka romantyczna <3

    Dziękuje za pozdrowienia :) Bardzo fajny materiał na dziś.

    OdpowiedzUsuń
  2. No, popieram Sheza. Bardzo fajna notka:)

    OdpowiedzUsuń