środa, 20 czerwca 2012

Rozdział 12

Narodziny:
Deina urodziła w nocy synka
- Deino.. wpadłem na świetne imię , powiedział Stinem
- Słucham..
- Kigali
- Idealne , Deina obmyła lwiątko i wtedy Pama zaczęła rodzić
- Rafiki!!
- Panie musisz wyjść
- Dobrze..


Po chwili kiedy Ravi wszedł do jaskini w łapach Pamy zobaczył dwa lwiątka
- I co ?
- Shetan i Nema
Ravi z radością popatrzył na swoje dzieci i spytał
- Rafiki ? kiedy może być prezentacja ?
- Za dwa dni..
- Dobrze , Lew uśmiechnął się i wrócił do Pamy
- Ale Ravi .. kto będzie władać ?
- Według tradycji.. to Shetan powinien dostać tron...
- Czyli nasz synek będzie królem ... ale proszę nie faworyzuj go
- Oczywiście.. poza tym znam historię Mufasy i Skazy
- Aha.. ja nie znam
- To ci opowiem, uśmiechnął się lew i już miał mówić ale zapiszczało jedno z dzieci
- Nakarm Shetana i Neme a ja zobaczę po co woła mnie Dobu..
- Twój ojciec był by z ciebie dumny
- Może.. Król wyszedł z jaskini i spytał
- O co chodzi Dobu ?
- Panie.. na granicy szło stado lwów.. na ich czele stał dziwnie znajomy lew i lwiątko
- Zwołaj moją ekipę ..
- Ale panie .. Deina i Pama..
- Bez nich..
- Dobrze..  po chwili obok Raviego stał Stinem i Fiunem
- Chłopaki.. idziemy
pobiegli na granicę a Ravi zaryczał na lwa
- Czego tu chcecie ?
- Nie wyglądasz na mordercę
- Ja władam tą ziemią.. powiedział Ravi
- Nigdy !! warknął lew i rzucił się na władcę ale Fiunem i Stinem odciągnęli go od Raviego
- Dzięki chłopaki..
- Panie dla ciebie wszystko..
- Nie zgrywaj się Fiunem
- Zdradziliście Kovu.. i jego syna..
- Kopa ? spytał Ravi
- A ty to pewnie Kipaya
- Navis ? spytał Ravi lwiątka
- Tato kto to ??
- Jestem twoim kuzynem odezwał się władca
- Nie jesteś Ravim !! powiedział Kopa i Navis
- Wujku.. to ja
- Nie ufam ci..
- Spójrz w moje oczy..
Kopa na wzrok króla rozpoznał go
- Ravi ? to ty ?
- Tak wuju.. lwy poszły na Lwią Skałę
- Zostałem ojcem.. zaśmiał się Ravi
- ile ? spytał Kopa
- Shetan i Nema.. a Deina i Stinem mają synka
- Kigaliego powiedział dumnie Stinem
- Idziemy ? spytał Ravi przed wejściem do jaskini
- A przyjmiesz nas do stada ?
- Oczywiście Wuju.. weszli do jaskini gdzie leżała Pama i Deina , lwy podeszły do młodej królowej
- Piękne dzieci powiedział Kopa a Deina spytała
- Ravi ? musisz przyprowadzać każdego ?
- Siostrzyczko.. to nasz Wuj i Navis
- Aha.. powiedziała lwica i pokazała im swojego synka
Lwy popatrzyły na małe lwiątko
- Słodki..
- Wiemy powiedział Stinem i polizał synka po głowie.. wszyscy położyli się spać w dobrych humorach
_________________________________________________________________________________
Macie prawo być źli że dopiero teraz daje notkę.. ale nie miałam sił żeby przepisać..
Zapraszam do rejestracji na :
http://www.lwiekrolestwo.pun.pl/
- lwy-i-my.pun.pl

3 komentarze:

  1. Świetny rozdział,oby tak dalej :) Nie mogę się doczekać następnej noty ^^
    A na Król Lew-inna historia jest część 2 konkursu.

    OdpowiedzUsuń
  2. Extra notka ! Zapraszam do mnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Super Pati . Czekam na kontynuację :* :)

    OdpowiedzUsuń