czwartek, 9 sierpnia 2012

Rozdział 23


Od powrotu Nemy na Lwią Ziemię minęło kilka dni ….

Zła Ziemia

  - Panie .. Urodziła , powiedziała zła lwica a Shetan wszedł do jaskini mając nadzieje że ma syna , lew podszedł do lwicy leżącej w środku z lwiątkiem  takim ciemnym jak ojciec , Shetan szyderczo się uśmiechnął  do lwicy wyciągając pazury
 - Już mi nie jesteś potrzebna !! Zabił ją i wziął w zęby lwiątko kładąc przy lwicach
 - To wasz przyszły władca Kazubi powiedział lew a jedna z lwic nie pewnie powiedziała
Rewa
 - Panie.. Ale to dziewczynka.. , na te słowa lew spojrzał z pogardą na lwiątko i powiedział
 - Rewa , zostawił dziecko z lwicami a sam usiadł na jednym z kamieni , czuł że nie powinien tu być , wrócił więc do lwic i powiedział
 - Odchodzę … razem z tym czymś .. Wskazał na córkę i wziął ją w zęby idąc na Lwią Ziemię

Lwia Ziemia

 - Choyo wstawaj ! Krzyknęła po raz trzeci już lwica , na brązowego lwa z ciemniejszą grzywą
 - Gdzie ci tak śpieszno Nemi ?  Spytał lew wstając
 - Mieliśmy razem poszukać Shetiego przypomniała lwica przyjacielowi
 - Rzeczywiście.. Zapomniałem… przepraszam powiedział samiec i razem wyszli z Lwiej Skały  widząc jak obcy lew idzie za nią
 - Pewnie podróżuje powiedział Choyo a Nema przytaknęła
Tymczasem Shetan był już na Lwiej Ziemi , kierował się instynktem  dzięki czemu dodarł do jednej z jaskiń za Lwią Skałą , wszedł do środka  i położył tam córkę po chwili wiedząc że jakaś lwica ją znajdzie , wyszedł kierując się znowu na Złą Ziemię
 - Choyo ? A może jest na wodospadzie ?
 - Nemo.. Przecież tam już sprawdzaliśmy.. Powiedział lew lekko  się uśmiechając  do przyjaciółki
 - Może Kigali nam pomoże ? Spytała lwica z nadzieją
 - Nie da rady.. Wyruszył z twoim wujem na poszukiwanie partnerki…
 - no to musimy sami przeszukać ostatnie miejsce gdzie może być mój brat.. Powiedziała lwica i popatrzyła w stronę Złej Ziemi
 - Musimy tam iść.. Powiedział Choyo i oboje skierowali się w stronę Złej Ziemi mając nadzieje że tam odnajdą brata Nemy

2 komentarze: