czwartek, 28 marca 2013

Rozdział 52

Na Sawannie minęło trochę czasu ... wszystkie lwiątka podrosły ....

Z jaskini Władców Lwiej Ziemi wybiegł mały samczyk o miodowej sierści i rudej grzywce  , był to książę Zabazi  syn Króla Kuna i Królowej Reily , lwiątko miało niebieskie oczy tak jak ojciec  , mały Zabazi po raz pierwszy stał sam na czubku skały
Książę poczekał aż pojawi się słońce i pobiegł w stronę jaskini
szybko poszukał wzrokiem samca i podbiegł do niego
- Tato !! Wstawaj wołał mały książę
- Reilo zobacz co się dzieje.. powiedział Król a mały Zabazi wskoczył na ojca
- Tato ... obiecałeś że dzisiaj pokażesz mi nasze ziemię
- Już wstaje synu.. książę zszedł z ojca a miodowy lew wstał i ziewnął wychodząc z synem na szczyt Lwiej Skały.. kiedy już tam byli przemówił głębokim głosem patrząc w dal
- To co opromienia słońce ... będzie należało do ciebie synu...
- Tato ? a tamto ciemne miejsce ?
- To Cmentarzysko Słoni.. należy do hien .. które są po naszej stronie
- Tato ? a tamta porośnięta ziemia i ta z małym zbiornikiem wody ?
- to synu Zła i Słoneczna Ziemia.. tam nie wolno ci chodzić..
- Dobrze.. tato mogę iść ?
- Zabazi.. musisz uważać...
- Wiem tato.. lwiątko pobiegło na pierwszą wyprawę.. a Kuno westchnął

Zła Ziemia
Z termiter wybiegła lwiczka o brązowej sierści i niebieskich oczach po chwili  z pomieszczenia wyszedł również lew koloru toffi o bujnej brązowej grzywie , razem z nim wyszła lwica o ciemnej sierści  samiec o niebieskich oczach zabrał lwiczkę na grzywę i zaczął z nią chodzić
- Tato ? a co to  za niespodzianka ?
- Nanumi.. może ty jej powiedz... lew opuścił córkę
- Saino.. będziesz miała braciszka
- Mamo !! ale ja nie chcę rodzeństwa !! zawołała lwiczka
- Saino..nadal będziesz księżniczką
- Ale mamo..
- Kochanie.. twoja mama urodzi za niedługo.. twojego brata lub siostrzyczkę..
- ale tato.. po co mi rodzeństwo? zapytała lwiczka
- Rodzeństwo często pomaga.. powiedziała Nanumi
- Mamo.. skąd ty to możesz wiedzieć ? zawołała Saina biegnąc w stronę Lwiej Ziemi
- Ona dalej nie wie o wuju...
- Wiem.... Sainie nic nie będzie jak chwile posiedzi sama..., lwy przytuliły się patrząc na odbiegającą córkę

Słoneczna Ziemia
- Nirvano uważaj...zawołał Kalei za córką
- Tato ja muszę znaleźć inne lwiątka..
- No dobrze.. ale bądź ostrożna
- Jasne !! lwiczka wbiegła w wysoką trawę

Lwia Ziemia
Książę szedł prosto przed siebie aż nagle wpadła na niego brązowa lwiczka , oboje odskoczyli od siebie
- Cześć.. jestem Zabazi.. co ty tu robisz ?
- Miło cię poznać..nazywam się Saina.. uciekam od mojej mamy.. bo będę miała rodzeństwo..
- Też chciałbym mieć brata.. nagle nie wiadomo skąd przybiegł Kuno warcząc na lwiczkę , wtedy pojawiła się brązowa lwica
- Czego tu chcesz ? zapytał wrogo Kuno
- Przyszłam po moją córkę .. Saina ! Idziemy...
- Zaraz.. Nanumi ? zapytał Kuno
- Kuno!! krzyknęła lwica przytulając brata
- tato.. kto to ? zapytał książę
- to twoja ciocia... Nanumi.. oba lwiątka patrzyły na rodziców ze zdziwieniem
- To ja mam kuzyna ? zapytała lwiczka
- wiem co oznacza rodzeństwo.. powiedziała Nanumi z uśmiechem patrząc na brata
- Ale wy nie jesteście podobni.. powiedział książę
- chodźcie.. Nanumi... Saina powinna poznać naszą matkę.. lwy ruszyły na Lwią Skałę
- a jak czuję się mama ? zapytała lwica
- mamy brata.. w wieku naszych dzieci... lwy weszły do jaskini Choya i Nemy...
- Cześć mamo.. powiedziała Nanumi , kremowa lwica wstała i podeszła do złoziemki
- Nanumi.. córeczko.. dawno cię nie było
- Przyszłam tu z Sainą.. mała nie wierzy że jestem siostrą Kuna...
- Ale jesteś.. Kuno ma sierść i grzywę  po waszym  pra  pra dziadku Simbie.. a oczy po mnie.. ty masz sierść ojca.. tak jak oczy.. twoja córka ma oczy Talima a sierść twoją.. za to nasz książę jest jak mały Kuno
- Babciu!! zawołał Zabazi ze śmiechem
- A co u Rewy ? zmieniła temat Nema
- Kto to ? zapytała Saina
- Dzięki mamo.. Rewa jest moją i twojej mamy kuzynką..
- A mamy może jeszcze jakieś kuzynostwo ? zapytał książę
- Rewa ma córkę.. powiedział Król
- Nirvane... przytaknęła Nanumi
- Idźcie się pobawić .. a my porozmawiamy.. odezwał się Kuno a lwiątka wybiegły na Lwią Ziemię

Lwia Ziemia
- Ale tu pięknie.. powiedziała Saina a książę uśmiechnął się do kuzynki
- Owszem.. mój tata włada całą tą ziemią.. kiedyś to ja będę królem
- Moi rodzice władają Złą Ziemią ... i to ja obejmę tron
- Aha.. nagle oboje zauważyli małą lwiczkę o zielonych oczach
- Co ty tu robisz ? zapytał książę
- Zwiedzałam ziemię moich rodziców i przez przypadek tu trafiłam..
- Jestem Zabazi.. książę Lwiej Ziemi..
- A ja jestem Saina księżniczka Złej Ziemi..
- Miło mi.. nazywam się Nirvana .. księżniczka Słonecznej Ziemi
- Córka Rewy ? zapytały dwa lwy za nimi , był to Kuno i Nanumi
- Tak.. a pan to kto ?
- Jestem jej kuzynem.. chodź odprowadzimy cię.. już nie jest bezpiecznie .. lwy ruszyły na Słoneczną Ziemię

Słoneczna Ziemia
Nastała już noc.. przed jaskinią chodziły dwa lwy niepokojąc się o córkę
- Długo nie wraca.. powiedziała brązowa lwica
- Mała jest podobna do twojego ojca.. nic się jej nie stanie
- Oby.. nagle oboje zobaczyli rudo grzywego lwa i brązową lwicę koło samca szedł may samczyk a przy lwicy jej córka o brązowej sierści , w grzywie samca leżało trzecie lwiątko
- Witaj Rewo.. powiedział lew , po chwili go rozpoznała i powiedziała
- Co wy tu robicie Kuno ?
- Wasza córka była na mojej ziemi.. chyba się zmęczyła
Rewa zabrała lwiczkę z grzywy kuzyna
- A to mój syn  Zabazi.. książę poczekał aż ojciec się schyli i wskoczyło na jego plecy kładąc się w miękkiej grzywie
- Widzę że podobny do ciebie..
- Mój syn jest dobry.. i owszem.. podobny
- Masz jakieś wieści od Dasy ? zapytał Kalei
- Nie.. i tego się boje.. napełnia serce Kanadu mrokiem..
- Tato.. wracajmy powiedział książę
- już idziemy smyku.. lew pożegnał się i ruszył do domu......

Jest kolejna notka :D

Częściej piszę na :http://we-live-to-be-wolves.blogspot.com/ jest to opowiadanie o wilkołakach :)

Pozdro dla :

Sheza ;)
Maishy765(radzę przeczytać poprzednie notki...Dasy chce żeby Kanadu zabił Kuna i mówi mu że to jego ojciec:))
Asia-Jammy :)

Dzięki za miłe komentarze :) dajecie mi siły na pisanie , Pamiętajcie o możliwości zadawania pytań w zakładce o mnie :)



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz